12 marca 2013

O opowiadaniu

Ceriba upada. Wielki kraj, noszący nazwę Nadziei powoli stacza się w otchłań. Przestępczość szerzy się w najlepsze, kolejne miasta i uliczki wypełniają się bezdomnymi, ludźmi gangów, ludźmi bez żadnej wizji na przyszłość. Kraj Nadziei umiera. Podtrzymują go tylko trzy filary, trzy Wielkie Szkoły Zabójców rekrutujące ludzi walczących z przestępczością i zrzeszające osoby posiadające nietypowe zdolności.
Laurel nigdy nie słyszała o żadnej z nich. Żyła w jednym z nielicznych miast, gdzie policja chodziła po ulicach, matki nie bały się wyjść na spacer z dziećmi i nawet koty miały swoje obróżki. Zapatrzona we własne problemy nie zdawała sobie sprawy z tego co się dzieje, a było tuż obok niej. Kiedy nagle, z niewiadomych przyczyn, znajduje się w Szkole Llofrud, musi otworzyć oczy, zdać sobie sprawę, że życie się skończyło i zaczęło na nowo po drugiej stronie murów bezpiecznego miasta. Oschli Bliźniacy, uprzejmy Wybrakowany Zabójca, wesoła Blue, milcząca Śmierć, spokojna Mechaniczna Dziewczyna - nauczyć się z nimi żyć, aby móc o nich zapomnieć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz